| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Kuba
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
 Wysłany: 09 Gru 2007, Nie 14:26 Temat postu: Zazdrośnik |
|
|
Ale z niego zazdrośnik przez swoja zazdrość zwolnij najlepszego pracownika swojej restauracji. Uważacie że zrobił dobrze???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Karolus
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: 10 Gru 2007, Pon 17:31 Temat postu: |
|
|
ja uważam że tak. Osobiście nie chciałbym, żeby jakiś kucharz podrywał moją żonę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kuba
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 11 Gru 2007, Wto 14:29 Temat postu: |
|
|
No to wiadomo ale ona temu nie zaprzeczała.
P.S. Zdanie zaczynaj z wielkiej litery bo dostaniesz warna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Karolus
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: 19 Gru 2007, Śro 17:59 Temat postu: |
|
|
No nie zaprzeczala to fakt...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kuba
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 20 Gru 2007, Czw 14:13 Temat postu: |
|
|
Może nawet czuła się dowartościowana, że chcę ją taki młody chłopak bo jej mąż leżał na łóżku i ciągle stękał z bólu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borekman
Moderator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: 27 Lut 2008, Śro 17:12 Temat postu: |
|
|
Co prawda, to prawda. Zazdrośnik z niego niezły, ale nieudacznik również. Mógł to wszystko inaczej rozegrać, bo tym samym tylko zdenerwował swoją żonę. I to właśnie z powodu ciąłych nerwów, dostała nowotwór...
A tak w ogóle to ona nie była świadoma tego romansu. Przecież nie całowała go, nie uprawiała sexu, nie puszczała w obieg słodkich tekścików... Po prostu jadła z nim kolację. To typowe dla przyjaciół... Dopiero scena w spiżarnii dała znać, że Rick coś do niej czuje, ale w tym momencie od razu się od niego odsunęła.
No ale niestety... Tom jest nazbyt przewrażliwiony na te sprawy i chciałby by jego żona nie miała kontaktów z innymi mężczyznami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
