Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Borekman
Moderator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 07 Gru 2007, Pią 23:41 Temat postu: Miłość (nienawiść) do Carlosa |
|
|
Jak myślicie? Gabrielle kocha Carlosa, czy może go nienawidzi? W grę wchodzi jeszcze opcja - obojętność, ale wątpię by ktoś do wybrał, po obejrzeniu chociaż jedenj akcji, jakie między tym duecikiem.
Były wzloty i upadki, rozstania i powroty.
Gdyby byli sobie obojętni, na zawsze rodzieliliby swą wspólną drogę, a każde z nich poszło by w innym kierunku. Jednakże ciągle się na siebie napotykają. W serialu byli dla siebie małżonkami, kochankami, wrogami, a nawet przyjacielami.
I co tu można więcej powiedzieć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kuba
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 08 Gru 2007, Sob 11:42 Temat postu: |
|
|
Gabrielle tego jeszcze nie rozumie, że kocha Carlosa. Zatoczy duże koło zanim do niego dojdzie. Chodzi o koło kochanków i innych mężczyzn. Tylko jest mały problem Idie jest z Carlosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolus
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 08 Gru 2007, Sob 12:06 Temat postu: |
|
|
Gabrielle na pewno kocha Carlosa. Przecież jest o niego zazdrosna... Jakby była obojętna w stosunku do niego to zazdrość nie wchodziłaby w grę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borekman
Moderator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 09 Gru 2007, Nie 18:09 Temat postu: |
|
|
Kuba napisał: | Tylko jest mały problem Idie jest z Carlosem. |
Edie już nie jest z Carlosem. Rozstali się po tej awerze spiralkowej, jednakże na początku 4 serii znowu do siebie powrócą. Niestety (albo ,,na szczęście") nie będzie to prawdziwa miłość, gdyż Carlos będzie miał romans z Gabby (nie zważając na to, że jest ona mężatką)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09 Gru 2007, Nie 18:41 Temat postu: |
|
|
Ale głupie mieć romans ze swoją byłą żoną. Nic lepszego nie mogli wymyślić. Pewnie dlatego, że Victor ma zwiotczałego i Gabriele to nie wystarczało i wzięła się za młodego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borekman
Moderator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 09 Gru 2007, Nie 18:45 Temat postu: |
|
|
No właśnie nie, bo widać czarno na białym, że Gabby podobał się sex z Victorem. Nie w tym problem, bo w zasadzie ona go nie zdradzała tylko dla ,,tych" spraw. Po prostu potrzebowała bratniej duszy, która by ją pocieszyła. Jednakże przyjaźń z byłym mężem to raczej rzecz niemożliwa, dlatego musiała spróbować czegoś więcej.
No i się nie dziwię. Jak można kochać kogoś, kto jest z tobą tlyko dla popularnością. Cytuję tekst ojca Victora - ,,Twoje małżeństwo z Gabby zaowocuje poparciem Latynosów, dzięki czemu fotel gubernatora masz w kieszeni".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09 Gru 2007, Nie 18:50 Temat postu: |
|
|
Tak potrzebował bratniej duszy ale dlaczego akurat Carlos??? Musiała mieć wobec niego jakieś zamiary.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolus
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 10 Gru 2007, Pon 17:28 Temat postu: |
|
|
nie sądzę... pewnie carlos to po prostu mężczyzna bez którego Gabrielle nie może żyć ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 11 Gru 2007, Wto 14:26 Temat postu: |
|
|
Jak by nie mogła bez niego żyć to by nie rozwiodła się z nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolus
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19 Gru 2007, Śro 17:59 Temat postu: |
|
|
Ale np. w M jak Milosc (wiem ze OT, sorry ) Madzia tez sie rozstala z Pawlem (mimo ze sie nie pobrali), a potem obydwoje uswiadomili sobie ze nie moga bez siebie zyc...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karolus dnia 19 Gru 2007, Śro 18:00, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borekman
Moderator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 25 Lut 2008, Pon 15:52 Temat postu: |
|
|
No i masz rację, Karolus. Gdy człowieka kogoś straci, dopiero wtedy uświadomi sobie, jak tej osoby mu brak. Gdy z nią żył, miał jej obecności pod dostatek, ale potem w grę weszła tęsknota...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 25 Lut 2008, Pon 15:56 Temat postu: |
|
|
Współczuje wszystkim osobom, które doznały takiego uczucia. Ale Gabi wróci do Carlosa tylko w której serii????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borekman
Moderator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 25 Lut 2008, Pon 16:08 Temat postu: |
|
|
Nie wiesz? Przecież już pod koniec trzeciej serii, zaraz po ślubie z Victorem, Gabi zaczęła romansować z Carlosem. Za to on zdradził Edie, z którą tak naprawdę był tylko dla sexu... Potem oczywiście "blondi" udała, że chce się zabić i w grę weszła opiekuńczość Solisa, która nie pozwoliła by ten odszedł od niej na zawsze.
I tak zrodził się romansik! Z czasem wszystko wyszło na jaw, ale (na biało spoiler - jak ktoś nie oglądał czwartej serii, nie czytać!) w odcinku 04x09 zginął Victor, a Carlos stracił wzrok, więc Gaby mogła wreszcie powórcić do swojego ex-męża. I nawet jego kalectwo ją nie przestraszyło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|